22 września zostaw auto w garażu

Ilość rejestrowanych co roku aut nowych i używanych jest ogromna. Wzrasta ruch na drogach, pojawiają się korki na ulicach, na których jeszcze do niedawna można było swobodnie się poruszać. O parkowaniu w wielu dzielnicach miast, w godzinach szczytu można tylko pomarzyć.

Wraz z ilością przybywających samochodów, zwiększa się liczba wypadków i kolizji, a przede wszystkim wzrasta hałas i zanieczyszczenie powietrza spalinami. Właśnie dlatego w 1998 roku we Francji zrodziła się idea propagowania zachowań proekologicznych, upowszechniania informacji o szkodliwym działaniu używania samochodów, a jednocześnie przekonywania do korzystania z innych środków transportu. W Polsce pierwszy oficjalny Dzień bez Samochodu odbył się w 2002 roku. W 2012 roku ten dzień obchodziło 87 polskich miast. Co dzieje się w miastach 22 września?

Na kierowców, którzy przesiądą się tego dnia do komunikacji miejskiej czeka nagroda w postaci bezpłatnego przejazdu, pod warunkiem posiadania przy sobie ważnego dowodu rejestracyjnego auta. W wielu miastach na specjalnie zamkniętych w tym celu ulicach, odbywają się różne happeningi i imprezy towarzyszące, na których można dowiedzieć się m.in. jak podróżować ekonomicznie i ekologicznie. Promowane jest przemieszczanie się przyjazne środowisku, czyli spacerowanie, poruszanie się po mieście transportem publicznym, czy rowerem. Ministerstwo Środowiska zachęca również do stosowania tzw. carpolling’u, tj. wspólnego przejazdu samochodem osób, które jadą w tym samym kierunku i o tej samej porze oraz korzystania bezpłatnych parkingów typu „park and ride”.

Dzień bez Samochodu stał się tak popularny np. w Indonezji, że w pewnych częściach jej stolicy obchodzony jest w każdą niedzielę. Czy rzeczywiście polscy kierowcy tego dnia zostawiają auta w garażach?

Jeżeli już nie możemy 22 września odstawić samochodu, może warto, chociaż zastanowić się, czy nie zdrowiej / bardziej ekologicznie / przyjemniej jest dojeżdżać do pracy / uczelni / domu na przykład na rolkach, czy rowerze?

Anna Pytel
(anna.pytel@dlalejdis.pl)

^{Fot. sxc.hu}