Gdy płeć piękna opanowała ulice, producenci natychmiast zaproponowali modele spodni motocyklowych łączące estetykę z ochroną. Co kobiety znajdą dla siebie w sklepach na początku sezonu?
Ubrania motocyklowe należą to kategorii odzieży funkcyjnej, a więc takiej, która ma bardzo konkretne przeznaczenie - mają chronić przed skutkami wypadku. Damskie spodnie motocyklowe (podobnie jak męskie) są wyposażone w tzw. protektory, czyli wkładki chroniące biodra, kość ogonową i kolana. Dzięki nim w razie upadku z motocykla nie odczujemy jego skutków tak dotkliwie w najbardziej newralgicznych częściach ciała.
Rodzaje protektorów
Każdy protektor, niezależnie od typu, powinien być opatrzony symbolem CE, który oznacza, że spełnia wymogi europejskie EN 1621-1:1997 lub EN 1621-2:2003.
Siatki i membrany
Bezpieczeństwo spodni motocyklowych zwiększa też dodatkowa powłoka wykonana z Kevlaru, która wzmacnia fizyczne właściwości tkaniny i chroni ją przed przedarciem lub oparzeniem. Z kolei na komfort w dużej mierze wpływa obecność membrany gwarantującej odporność na wiatr lub wodę. Zimą spodnie powinny chronić przed chłodem, czemu służy ocieplająca podpinka, a latem muszą gwarantować przewiew i odprowadzanie wilgoci, za co odpowiada np. siatka mesh i otwory wentylacyjne w różnych częściach spodni.
W jeansach na drodze
Bezpieczeństwo to podstawa, ale o walorach estetycznych spodni decyduje materiał i sposób ich wykonania. Niech nie zdziwi nas widok motocyklistki jadącej w jeansach, bo to nie zwykły model z sieciówki, ale specjalistyczne, wzmacniane spodnie motocyklowe, wyposażone we wszystkie niezbędne udogodnienia. Poza ochraniaczami, Kevlarem i wzmacnianymi szwami, charakteryzuje je też kobiecy krój, dzięki czemu po zejściu z motoru i zamiany butów na lżejsze można swobodnie pójść na spotkanie.
Jeansy motocyklowe to dobra opcja na lato i do codziennej, miejskiej jazdy. Po wyjęciu ochraniaczy spodnie funkcyjne zamieniają się w zwykłe, w których można wmaszerować nawet do biura. Krój nogawek powinien być prosty, dzięki czemu spodnie nie łopoczą na wietrze, a ich stan nieco wyższy, żeby plecy nie były odkryte podczas jazdy.
Skórzany szyk
Alternatywą dla jeansu są równie popularne skórzane spodnie motocyklowe. Skóra jest równie estetyczna co jeans, ale z założenia bardziej wytrzymała, a co równie ważne, świetnie dopasowuje się do ciała. Dzięki temu ochraniacze pozostają na swoich miejscach, co wpływa na wygodę noszenia. Zimą skóra musi mieć podpinkę ocieplającą, a latem wywietrzniki, które często oznaczają po prostu przedziurawienie jej w newralgicznych miejscach. Niektóre skórzane spodnie maja w pasie suwaki, do których można przypiąć kurtkę wchodzącą w skład zestawu, dzięki czemu nie trzeba się martwić o to, że podczas jazdy się przeziębimy. Skórzane spodnie wyższej klasy często są szyte z dwubarwnej skóry, zazwyczaj białej i czarnej, dzięki czemu motocyklistka jest lepiej widoczna na drodze.
A może na sportowo?
Trzecią motocyklową alternatywą, przeznaczoną do jazdy całorocznej, są motocyklowe spodnie tekstylne. Pod kątem stylu najbliżej im do odzieży sportowej, więc mknąc na ścigaczu będą prezentować się świetnie. W tej kategorii mamy też największy przekrój kolorystyczny. Wprawdzie ciemne kolory niezmiennie dominują, ale część producentów oferuje modele z wstawkami w intensywnych barwach, które poza estetyką służą też lepszej rozpoznawalności na drodze. W takich spodniach można się wyróżnić, ale też łatwiej utrzymać je w czystości w razie niewielkich zabrudzeń. Najczęściej są szyte z nylonu lub poliestru, więc bez większych problemów oczyścimy je z błota czy brudu pośniegowego, bez konieczności każdorazowego oddawania ich do pralni.
Każda kobieta na motorze wygląda świetnie, a dobrze dobrane spodnie dodatkowo spotęgują to wrażenie. Podobnie jak standardowe modele, spodnie motocyklowe muszą przede wszystkim dobrze leżeć. Jeśli uwierają, mają zbyt długie nogawki, bądź są zbyt luźne, nie nadają się do jazdy. Ostatecznym testem powinno być zrobienie w nich rundki na swoim jednośladzie.
Fot. nokautmoto.pl
Autor zewnętrzny